[ Pobierz całość w formacie PDF ]

stulecia25.
i pozbawiajÄ…c podmiotowoÅ›ci. Nie brano pod uwagÄ™ tego, że tożsa­
mość kulturowa wyrasta ze świadomego orientowania się ludzi na J. J. Lipski w szkicu "Dwie ojczyzny, dwa patriotyzmy (uwagi
wartości rdzenne, centralne, takie jak: język matczyny, wyznanie, o megalomanii narodowej i ksenofobii Polaków)"26 próbuje wykazać
wspólny los narodów zachęcając do zadbania o wspólny narodowy
zasiedziałość terytorialna, tradycje itp.
spadek kulturowy na pograniczu. SÄ…dzÄ™, że należaÅ‚oby odrzu­
ZakÅ‚adam, że nabywanie tożsamoÅ›ci kulturowej inaczej prze­
cić walkę o rząd nad duszami mieszkańców pogranicza i
biega w regionach wykazujących wysoki stopień homogeniczności
pozwolić na wyrażanie się przez nich w dwóch kulturach,
etnicznej i wyznaniowej w porównaniu z regionami zróżnicowa­
gdyż na nich wyrośli.
nymi, ustawicznego styku, przechodzenia i Å›cierania siÄ™ grup wyzna­
Obszary te można porównać do biblijnej wieży Babel. Wie­
niowych i etnicznych. Stąd badanie społeczności "pogranicznych"
lojÄ™zyczny gwar byÅ‚ przyczynÄ… pracy L. Zamenhoffa nad wspól­
w przeważajÄ…cej mierze koncentruje siÄ™ na uchwyceniu i przedsta­
nym językiem dla tej ludności (esperanto). Dowodów dotyczących
wieniu różnych przejawów tożsamoÅ›ci narodowej, analizie funda­
wspólnego losu narodów dostarcza historia. Przykładem mogą być
mentalnych czynników zachowania tożsamości.
Andrzej i Stanisław Szeptyccy. Andrzej, arcybiskup unicki, metopo-
W procesie wielowiekowego współżycia grup wyznaniowych
lita Lwowa i Halicza, patriota ukraiński, Stanisław - generał wojsk
i etnicznych, w szerokim pasie wschodnich ziem polskich, teryto­
polskich i bohater wojny polsko - bolszewickiej, nie mniej gorÄ…cy
rium obecnej Litwy, BiaÅ‚orusi, Ukrainy, wytworzyÅ‚o siÄ™ wiele specy­
patriota polski. W obliczu konfliktu polsko - ukraińskiego wystąpiła
ficznych wartości, powstawało i ulegało ustawicznym modyfikacjom
między nimi zasadnicza różnica postaw. Dopiero w obliczu śmierci
wiele stereotypów i uprzedzeÅ„. Ziemie te byÅ‚y terenem walk o po­
StanisÅ‚awa udaÅ‚o siÄ™ rodzicom nakÅ‚onić braci do zgody, jednak me­
zycje społeczno - polityczne, miejscem konfliktów, dyskryminacji,
tropolita nie chciaÅ‚ sÅ‚yszeć polskiego, generaÅ‚ ukraiÅ„skiego. I tu do­
buntu i oporu przeciwko upokorzeniu i zniewoleniu.
bre wychowanie rodzicielskiego domu zadecydowało o rozwiązaniu
Po II wojnie światowej przecięto habitat milionowym rzeszom
sprawy: rozmowę odbyto w języku francuskim.
ludności, rozdzielając ojczyznę ideologiczną od prywatnej23. Dla
ludności polskiej podobna sytuacja istnieje tylko na Zaolziu, gdzie Przykładów wyrastania w dwóch kulturach jest bardzo wiele,
"...z dużym zaangażowaniem (ludność polska) podtrzymywaÅ‚a i pod­ chociażby w kulturze żydowskiej i polskiej. Można wiÄ™c zapytać, ilu
trzymuje swoją ojczystą kulturę"24. U nas przez wiele lat próbowano
2 5
H. Kubiak, Polacy i Polonia w ZSRR: kwestie terminologiczne, periody-
forsować tezę o homogeniczności wyznaniowej i etnicznej Polski. Po
zacja, rozmieszczenie przestrzenne, szacunki ilościowe, w: Mniejszości polskie
2 3 i Polonia w ZSRR, pod red. H. Kubiaka, T. Palecznego i in., Kraków 1992, s. 17
S. Ossowski, O ojczyznie i narodzie, Warszawa 1984, s. 26 i nast.
26
2 4 Jan Józef Lipski, Tunika Nessosa, Warszawa 1992, s. 139 - 164
T. Lewowicki (red.), Dzieci Zaolzia, Cieszyn 1992, s. 6
83
82
stwierdziÅ‚em w przypadku wÅ‚asnych badaÅ„27. Wysoki stopieÅ„ toż­
Polakom wyrzÄ…dzono krzywdÄ™, ilu ludziom skonfiskowano paszport
samoÅ›ci z kulturÄ… polskÄ… nie wykluczyÅ‚, a nawet wspomagaÅ‚ identy­
polski i zmuszono do przyjęcia dokumentów emigracyjnych tylko
fikację z kulturą rodzimą - jestem Polakiem i Białorusinem, jestem
dlatego, że pochodzili z rodziny żydowskiej. Dlaczego zaklasyfiko­
tym, kim chcę być, a nie tylko tym, jak chcą mnie zaszufladkować
wano ich jednoznacznie, dlaczego nie mogli być tym, kim faktycznie
inni.
byli, czuli się i chcieli być w swoim wyobrażeniu.
Odrzucam wiÄ™c jednowymiarowe rozpatrywanie tożsamoÅ›ci, je­
Tożsamość kulturowa społeczności wyrasta ze świadomego
stem przeciwny założeniu, że nie można jednocześnie być Litwinem
orientowania siÄ™ ludzi na wartoÅ›ci grupy, które decydujÄ… o swo­
i Polakiem, %7łydem i Polakiem, Białorusinem i Polakiem. Zakładam
istości i odrębności i wyrażają się w emocjonalnym stosunku do
nieustanny proces kształtowania się i funkcjonowania tożsamości
tych wartości. Stąd mała ojczyzna, prywatna ojczyzna, tutejszość,
w triadzie (tożsamość naturalna, tożsamość "roli", tożsamość "ja").
swojskość, korzenie itp. CzÅ‚onkostwo jednej grupy nie wyklucza jed­
Za L. Witkowskim można ująć to w postaci "wektora epistemolo-
nak bycia członkiem innej. Fakt identyfikacji z różnymi grupami
gicznego", wyrażajÄ…cego dominujÄ…cy kierunek oddziaÅ‚ywaÅ„: kom­
etniczno - narodowymi nie musi prowadzić do dysonansu. Jednakże
petencja (gotowość i zdolność do pewnych zachowań), koncepcja
przez wiele lat Polski Ludowej wykorzeniano pojÄ™cie maÅ‚ych oj­
(umiejscowienie siebie w skomplikowanym polu interakcji zachodzÄ…­
czyzn, a ktoś kto przejawiał inicjatywę, chciał działać "u siebie", był
cych w regionie zróżnicowanym wyznaniowo i etnicznie), kondycja
traktowany przez centralistyczny system administracyjny jako wróg
(poczucie wewnętrznej spójności i odrębności, poczucie tożsamości [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • freetocraft.keep.pl