[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Studia z Filologii Polskiej i Słowiańskiej 11, 1972, s. 271-291.
Artykuł niniejszy oparty jest na słownictwie dwu średniowiecznych zabytków: polskiego De morte pro-
logus (zachowany odpis pochodzi z koÅ„ca XV w.) i czeskiego Rozmlauváni %0Å„lov%1Å‚ka se smrti (pierwodruk
1507). (...)
Poniżej zajmuję się tzw. archaizmami leksykalnymi, tzn. wyrazami, które wyszły lub wychodzą z uży-
cia. (...)
Archaizmy zróżnicowane są chronologicznie. W praktyce leksykograficznej oraz w niektórych pra-
cach z zakresu leksykologii wymienia się zwykle wyrazy archaiczne, przestarzałe, poniekąd przestarzałe
itd., nie uściślając ich wieku. Próbując wprowadzić takie uściślenie, podzieliłam swój materiał na trzy war-
stwy chronologiczne: I - wyrazy, które wyszły z użycia na przestrzeni XV i XVI w., II - wyrazy, które wyszły z
użycia na przestrzeni XVII i XVIII w., III - wyrazy, które wyszły z użycia na przestrzeni XIX i XX w. (...)
Archaizacja słownictwa jest procesem długotrwałym, żywotność niektórych wyrazów, zwłaszcza war-
stwy ostatniej, może więc budzić kontrowersje, czego dowodem jest często odmienna kwalifikacja poszcze-
gólnych haseł przez słownikarzy (...). W niniejszym artykule pozycje żyjące dziś na peryferiach systemu lek-
sykalnego (język literatury, języki środowiskowe itp.) lub w gwarach traktuję jako archaizmy. Może się zda-
rzyć, że niektóre z nich już w XV w. należały do wyłącznie literackich. Ze względu na małą ilość poświad -
czeń średniowiecznego języka potocznego, problem ten trudno rozstrzygnąć.
s.271-272
(...) za wyraz (formę językową) przyjmuję formalny wykładnik jednego znaczenia leksykalnego, lub
kilku bliskich znaczeń leksykalnych. Znaczenie leksykalne rozumiem jako społeczną percepcję pewnego
fragmentu rzeczywistości zespoloną z funkcją relacyjno-tekstową i wyrażoną w formie językowej. (...)
Kryterium nadrzędnym jest dla mnie zanik danego wykładnika formalnego określonego znaczenia lek-
sykalnego w języku dzisiejszym. (...)
Definicja znaczenia leksykalnego, którą się w niniejszym artykule posługuję, z jednej strony podkreśla
związek tego znaczenia z rzeczywistością, którą odbija, z drugiej - z formą językową, którą wyraża. Pokrywa
się to z trójdzielną analizą znaku językowego, którą graficznie można przedstawić następująco:
Desygnat Znaczenie leksykalne Forma językowa
s.272-273
Analizując mechanizm zaniku wyrazów, postaram się wykazać, że wymienione trzy elementy, składa-
jące się na pojęcie znaku językowego w toku archaizacji nie zanikają jednocześnie. Na tej podstawie wyróż-
niam trzy grupy archaizmów, zupełnie naturalnie nie pokrywające się z wymienionymi już warstwami chrono-
logicznymi.
Grupa 1
Brak desygnatu Brak znaczenia leksykalne- Brak formy językowej
go
Zanik desygnatu pociąga tu za sobą zanik pozostałych elementów. Tak ulegają zapomnieniu nazwy
wyszłych z użycia realiów, zmienionych form pracy, stosunków społecznych, obyczajów. Np. lanka (...),
świętopietrze, gonić na ostre (...).
s.273-274
Grupa 2
Desygnat Brak znaczenia leksykalne- Brak formy językowej
go
Nadal istniejący fragment rzeczywistości przestał być wyodrębniany językowo. Wymienić tu można
poczpuła  uderzenie w kark (jak stp. pokrewne pogębek), prostynia  prosta droga , roztocharz  handlarz koń-
mi (współczesne koniarz ma szerszy zakres znaczeniowy:  handlarz końmi, amator, znawca koni ), krzywo-
usty jako nazwa pospolita (pokrewne stp. krzywogłowy, krzywonos) (...).
Archaizmy tej grupy na ogół określają pojęcia marginesowe, życiowo mało ważne. Nieraz ich ranga
72/103
8. Kształtowanie się polskiego systemu onomastycznego
zmniejsza się z biegiem czasu, i to właśnie może powodować zanik wyrazu - tak np. ze względu na zmniej-
szającą się ekonomiczną rolę konia i handlarz końmi (stp. roztocharz ) stał się postacią mało popularną (...).
s.274
Grupa 3
Desygnat Znaczenie leksykalne Brak formy językowej
Trzecią, najliczniejszą grupę archaizmów stanowią wypadki w języku polskim i czeskim, kiedy zapo-
mnieniu uległa tylko nazwa.
Zanik nazwy spowodowałby lukę w systemie leksykalnym, co byłoby niezgodne z dążeniem do cią-
głej renowacji języka, dlatego jej miejsce musi zająć synonim. Pojawienie się synonimu jest zwykle znacznie
wcześniejsze od zaniku określonej nazwy. O ile nie nastąpi semantyczna lub stylistyczna repartycja nazw
synonimicznych, jedna z nich, niekoniecznie starsza, musi ustąpić. Oto przykłady z mojego materiału: gorze
 nieszczęście , gospodzin  pan , poczwa (pacwa?)  figiel , kmieć  wieśniak , mierziączka  gniew lub  kłótnia ,
miłośnica  ukochana , poczta (poczet?)  dar, ofiara , rozpasta  rozpusta , żak  uczeń lub  student , miąższy
 gruby, tłusty , nadobny  piękny , niemocny  słaby , imać się czegoś  zabrać się do czegoś , chwaścić  oszuki-
wać , zżec  spalić , lelejać się  ruszać się , morzyć, pomorzyć  uśmiercać, uśmiercić , mieść się  rzucać się ,
pląsać  tańczyć (...).
s.275
Grupa 4
Brak desygnatu Znaczenie leksykalne Forma językowa
Specyficzną kategorię tworzą wyrazy, które można by nazwać archaizmami rzeczowymi. Słowniki
kwalifikują je na ogół jako wyrazy historyczne. Zarówno ich formy językowe, jak znaczenia leksykalne są
przez warstwy kulturalne społeczeństwa powszechnie znane (znajomość ta podtrzymywana jest przez na-
ukę historii czy literaturę historyczną), ale desygnaty ich już nie istnieją. Nazwy te przypominają eksponaty
muzealne lub banknoty bez pokrycia. Z mojego materiału wymienić tu można np. cześnik (czestnik)  urzęd-
nik dworski, dostojnik , podsędek  zastępca sędziego w dawnym sądzie ziemskim (...).
s.276
H. Kurkowska
O zmianach znaczeń wyrazów,
Poradnik Językowy, z. 3, 1949, s. 10-15. [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • freetocraft.keep.pl